Tęcza na placu Zbawiciela w Warszawie to od dłuższego czasu chyba najbardziej kontrowersyjny obiekt w stolicy. Kontrowersyjny w mniemaniu tej części społeczeństwa, która uważa, że instalacja to jawna promocja homoseksualizmu. Tęczę wielokrotnie już podpalano. Przypomnijmy: "Nareszcie! To nie jest plac zboczeńców!"

Reklama

Teraz do tego tematu postanowiła odnieść się Dorota Masłowska, która opublikowała w sieci teledysk do utworu "Tęcza", mający być ironicznym komentarzem wymierzonym w środowiska manifestujące brak tolerancji i homofobię. W klipie wystąpił Michał Piróg, które widzimy m.in. bawiącego się tęczowym dildo. Wideo to kolejna odsłona autorskiego projektu pisarki Mister D.

Reprezentujemy różne środowiska i dziedziny, ale łączy nas ta sprawa. Piosenkę napisałam, kiedy media kolejny raz doniosły, że ktoś podpalił Tęczę na Placu Zbawiciela. Ten rytuał jej palenia jest bardzo wymowny: ma w sobie coś i z wielkiego grilla, i z wielkiego stosu. Ale pod całą groteską jest to akt nienawiści, która staje się naszym chlebem powszednim. Ta piosenka jest o tym, że źle gdy na sztandar tej nienawiści wciągany jest Bóg i Polska. Stąd data premiery - tłumaczy Dorota.

Jak oceniacie nowy klip Masłowskiej i rolę Piróga?

Zobacz: Górniak odwiedziła spaloną tęczę i... zdobiła ją żywymi kwiatami

Zobacz także

Reklama

Michał Piróg w Izraelu:

Reklama
Reklama
Reklama