Michał Szpak właśnie wydał nową płytę "Byle być sobą", którą zadedykował swojej zmarłej mamie. Artysta ma za sobą zarówno szczęśliwe, jak i trudne chwile. Z jednej strony nowy album oraz zwycięstwo w konkursie Super Premier na festiwalu w Opolu, a z drugiej ból i żal po śmierci ukochanej matki, która odeszła na początku tego roku. Szpak był z nią bardzo związany i wciąż nie przestaje wspominać jej osoby.

Reklama

Michał Szpak o swojej zmarłej matce

Artysta otwarcie mówi o tym, że mama była dla niego najważniejszą osobą na świecie. To właśnie jej Michał zadedykował swoją nagrodę z Opola. Szpak na opolskiej scenie wykonał piosenkę "Jesteś bohaterem", która urzekła publiczność:

Konkretnie to wygrana była zadedykowana mamie i teraz dedykuję jej również płytę. Była to najważniejsza kobieta w moim życiu. Piosenka, która przyniosła mi zwycięstwo na opolskim festiwalu, niesie pozytywny przekaz. Dla innych ludzi mogą być to błahe sprawy, ale przecież każdy z nas jest bohaterem w codziennym życiu - powiedział w wywiadzie dla portalu onet.pl.

Gwiazdor nie kryje, że odejście matki był dla niego dużym ciosem, ponieważ to właśnie ona motywowała go do walki o swoje marzenia:

Kiedy człowiek ma świadomość, że konkretna osoba jest dla niego bardzo ważna, to nie ukrywa swoich uczuć. Poprzez okazywanie uczuć wyrażamy szacunek do danej osoby. Nie kryłem się więc z tym, co czuję. Mama pokazała mi sposób na życie. Jak żyć jako wolny człowiek. Pokazała, że warto mieć swoje zdanie oraz marzenia i dążyć do ich realizacji. Jestem jej bardzo wdzięczny. Zapewne, gdyby nie ona, to nie znajdowałbym się teraz w miejscu, w którym jestem - dodał artysta.

Zobacz też: Skandal na festiwalu w Opolu! Donatan poszarpał się z menadżerem Szpaka

Zobacz także

Michał Szpak nie kryje tęsknoty za zmarła matką

Artysta właśnie wydał płytę "Byle być sobą"

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama