Maryla Rodowicz była gościem 200. odcinka programu Łukasza Jakóbiaka "20m2". W internetowym show gwiazda opowiedziała m.in. o tym, jak kiedyś wyglądał show-biznes oraz praca w TVP. Na początku nawet jej nie było łatwo wybić się i zrobić oszałamiającą karierę. Opowiedziała zabawną anegdotę związaną z nagrywaniem teledysków.

Reklama

Kiedyś koszty nagrywania klipów były na tyle duże, że artyści nie mogli sami sobie ich finansować. Dlatego też gwiazda takiego pokroju jak Maryla Rodowicz zgłosiła się o pomoc do telewizyjnej Jedynki. Jej mąż i menadżer Andrzej Dużyński zapytał, czy TVP 1 byłaby w stanie wyprodukować jej klip. Usłyszał negatywną odpowiedź. Z kolei Justyna Steczkowska mogła liczyć na ich wsparcie:

Program 1 zrobił Justynie Steczkowskiej już nie pamiętam ile ale, siedem, osiem takich wypasionych teledysków. Bo wspierali wielodzietną rodzinę. - opowiada Maryla Rodowicz.

Kto by pomyślał... ;)

Zobacz: Rusza Opole 2016! Poznajcie nominowanych w plebiscycie Złote Opole!

Zobacz także

Maryla Rodowicz w programie Łukasza Jakóbiaka.

Maryla Rodowicz i Justyna Steczkowska razem na scenie podczas koncertu "Ladies".

Reklama

Maryla Rodowicz opowiedziała o początkach swojej kariery.

Reklama
Reklama
Reklama