Małgorzata Socha która niedawno wróciła do pracy z urlopu macierzyńskiego, z pewnością nie może narzekać na brak obowiązków - gwiazda łączy pracę na planie serialu "Przyjaciółki" z wychowaniem 7-miesięcznej córki Zosi. Taki wysiłek kosztuje ją dużo zdrowia i energii, przez co jest mniej wydajna zarówno w domu, jak i w pracy.

Reklama

Zobacz: Socha nie zabiera córki na plan "Przyjaciółek"

Wykorzystując chwilową przerwę w zdjęciach aktorka zdecydowała się wyjechać z Polski wraz z mężem i córką, żeby podładować akumulatory przed kolejnymi zdjęciami. Jak donosi "Flesz", na cel podróży wybrała Barcelonę. Dla osób, które chcą uciec od naszej zimowej aury taki wyjazd jest idealny. Socha może liczyć na 20 stopni Celsjusza co w przypadku małego dziecka wydaje się idealne.

Dla małej Zosi jest to już druga zagraniczna podróż. Na początku listopada, przed rozpoczęciem zdjęć aktorka z rodziną wybrała się nad Morze Śródziemne. Widać gorący klimat jej sprzyja.

Zobacz: Socha dorabiała po pracy w serialu. Pracowała w...

Zobacz także

Reklama

Socha na imprezie Polsatu:

Reklama
Reklama
Reklama