Małgorzata Rozenek od lat pielęgnuje wizerunek Perfekcyjnej Pani Domu. Śledząc jej wywiady i rozmowy z mediami można odnieść wrażenie, że rzeczywiście jej życia i ona sama są idealne. Być może dlatego gwiazda nie jest do końca zadowolona, gdy kolorowa prasa próbuje przedstawić ją w złym świetle. Nie przygląda się jednak temu biernie i jest zwolenniczką interwencji. Przypomnijmy: Rozenek dzwoniła do Korwin w sprawie Dody. Perfekcyjna powiedziała o swoich pretensjach

Reklama

Okazuje się też, że Rozenek jest wolna od wszelkiego typu uzależnień czy nałogów. W najnowszym wywiadzie Perfekcyjna zdradza, że nie lubi czuć uzależnienia od czegokolwiek i kiedy tylko zauważa, że coś przejmuje nad nią kontrolę, ucina to. Zastrzega jednak, że nie tyczy się to ludzi. Dodaje również, że w przeszłości nie szczędziła sobie m.in. kawy, ale i ten nałóg został przez nią szybko pokonany.

Ja bardzo nie lubię takiego poczucia uzależnienia od czegokolwiek. Od ludzi - mogę być uzależniona, ale jeżeli tylko czuję, że coś przejmuje nade mną kontrolę i robi się jakieś takie obsesyjne to jest moment dla mnie od razu, w którym wiem, że nie. Oczywiście, zdarzało mi się pić kawę, teraz na przykład nie piję. Nie mam w ogóle takiego problemu, to nie jest w ogóle mój charakter - wyznaje w rozmowie z TVN.pl Rozenek.

Wszystko wskazuje na to, że jedynym uzależnieniem Małgorzaty jest ostatnio Majdan... Uroczo?

Zobacz: Rozenek nie lubi Majdana? Mamy dosadny komentarz Jacka

Zobacz także

Reklama

Małgorzata Rozenek na promocji swojej trzeciej książki:

Reklama
Reklama
Reklama