Jeszcze cztery lata temu Maja Sablewska była jedną z ważniejszych w postaci show-biznesu, ale w zupełnie innej roli. Pracowała bowiem jako menadżerka Edyty Górniak i Mariny, a wciąż szerokim echem odbijało się jej rozstanie z Dodą. Maja nie wspomina jednak tego okresu najlepiej. Przypomnijmy: "Moje życie się kończyło"

Reklama

Teraz jednak sama jest gwiazdą, choć po jej udziale w "X-Factor" wszyscy stawiali raczej na niej krzyżyk i twierdzili, że droga od menadżera do celebryty raczej nie zakończy się sukcesem. Mylili się - dziś Maja może pochwalić się własnym programem w telewizji, kilkoma intratnymi kontraktami reklamowymi i dużym zainteresowaniem mediów. Wisienką na torcie będzie natomiast... naga sesja zdjęciowa. Jak donosi magazyn "Party", Sablewska przyjęła ofertę Playboya i niebawem zobaczymy ją na okładce magazynu. Dlaczego się zdecydowała na taki krok?

Mam teraz piękny moment w moim życiu i wystarczająco dużo pewności siebie, żeby to zrobić! - mówi o propozycji "Playboya" Sablewska w rozmowie z "Party".

Gwiazda negocjuje obecnie ostatnie detale kontraktu z magazynem. Kupicie "Playboya" z Mają?

Zobacz: Maja Sablewska zaszalała z nową ozdobą. Wytatuowała sobie twarz wielkiej gwiazdy

Zobacz także

Reklama

Maja Sablewska za kulisami sesji zdjęciowej:

Reklama
Reklama
Reklama