Maja Bohosiewicz w ciąży nie rezygnuje z treningów. Aktorka, która zawsze była bardzo aktywna fizycznie, również w tym szczególnym czasie nie przestaje dbać o siebie. Już jakiś czas temu zdradziła, że ćwiczy pod okiem Ewy Chodakowskiej. Wzięła nawet udział w jej obozie treningowym przeznaczonym dla kobiet. Ciąża Mai Bohosiewicz wzbudza ogromne emocje! Aktorka założyła bloga, w którym bardzo szczerze opisuje swoje przemyślenia i anegdoty z czasu oczekiwania na swoje pierwsze dziecko. W najnowszym wpisie odpowiedziała na pytania, związane z aktywnością fizyczną w ciąży.

Reklama

Maja Bohosiewicz o treningach w ciąży

Podczas kiedy większość kobiet czas oczekiwania na narodziny dziecka przeznacza na odpoczynek i zbieranie sił, Maja Bohosiewicz nie oszczędza się zawodowo, a także nie rezygnuje z regularnych treningów. To dla niej nic nowego. Od wielu lat sport był częścią jej życia, wiec nawet w tym wyjątkowym czasie aktorka postanowiła kontynuować swoją aktywność fizyczną oraz ćwiczenia z Ewą Chodakowską. Jednak jej treningi nieco się zmieniły. W najnowszym wpisie na jej blogu majkapolka.pl napisała:

Z wiadomością o ciąży zmieniłam nieco formy aktywności. Teraz wybieram zajęcia z pilatesu, aqua aerobik, sporo ćwiczę też w domu. I chociaż moim ulubionym filmikiem stał się „Skalpel”, wciąż nie mogę się nadziwić, że po treningu wyglądam jak wypluta landrynka, podczas gdy Ewie nie skołtunił się nawet jeden włos na głowie. Zawsze też krzyczę do ekranu „oszustka”, kiedy Ewa odlicza powtórzenia przy podnoszeniu nogi na boku. „10, 9, 8, pamiętaj, żeby twój brzuch był ciągle spięty, bla bla bla, 7,6,5” Heeej, Ewa! Nikt nie jest głupi, dobrze wiemy, że w tym ćwiczeniu oszukujesz!

Aktorka nie ukrywa, że w czasie ciąży nieco przybrała na wadze, lecz przestrzega inne ciężarne kobiety przed odchudzaniem w czasie oczekiwania na potomka.

Ćwiczenia, które wykonuję, nie mają na celu spalać tkanki tłuszczowej! Umówmy się, ciąża, podobnie jak święta, to nie najlepszy moment na odchudzanie i to nie tylko z powodu pokus, które czyhają na każdym rogu (Hej, jestem pączkiem, zjedz mnie! Hej, jestem czekoladą, kup mnie! Hej, jestem hamburgerem, skosztuj. Hej, jesteś w ciąży! Przecież możesz nas zjeść jednocześnie!), ale ze względu na zdrowie dziecka. Lepiej więc schudnij „przed” albo „po” (wiem, wiem, łatwo powiedzieć) - napisała Maja Bohosiewicz.

A Wy co sądzicie o treningach w czasie ciąży? Znacie kogoś, kto podobnie jak Maja ćwiczy w tym okresie?

Zobacz także

Zobacz też: Maja Bohosiewicz pokazała "służbową sukienkę"! Jest bardzo krótka...

Maja Bohosiewicz w czasie ciąży nie rezygnuje z treningów.

Instagram

Aktorka trenuje z Ewą Chodakowską.

Instagram
Reklama

Maja założyła bloga, na którym pisze o ciąży i macierzyństwie.

Reklama
Reklama
Reklama