Magda Gessler to prawdziwa kobieta sukcesu. Każdy program z jej udziałem cieszy się wielką oglądalnością, a do uratowanych przez nią restauracji przychodzą prawdziwe tłumy. Niestety, nie każda z nich po zakończeniu rewolucji działa tak sprawnie. Przypomnijmy: Szok! Gessler COFNĘŁA rekomendację dla restauracji po dawnej rewolucji

Reklama

Każda droga do sukcesu jest okupiona cierpieniem. W przypadku Magdy najwięcej może o tym powiedzieć jej córka Lara. Rodzice rozstali się, gdy miała 10 lat, a opiekę przejął ojciec, Piotr Gessler. Gwiazda TVN zajmowała się wówczas non stop pracą. Larze ciężko było to zrozumieć. Nie raz płakała z żalu i bezsilności, o czym opowiedziała w "Twoim Stylu":

Mama nie miała wtedy dla mnie czasu, pracowała dzień i noc. Widywałyśmy się, ale nie były to spotkania, o jakich marzy dziewczynka. Zarzucała nas prezentami, jakby chciała zrekompensować to, że nas zostawiła. Myślałam: „Wolałam, żebyś była prawdziwą matką, a nie dawała kolejną drogą rzecz”, ale milczałam. Tylko mój brat Tadeusz starał się sprowadzić mamę na ziemię, mówiąc, że żadne prezenty nie zastąpią dzieciom matki i że w życiu nie liczy się wyłącznie praca. Nie raz płakałam z żalu i tęsknoty za dawnym życiem. I choć wiedziałam, że mama jest szczęśliwa, nie potrafiłam zrozumieć, jak mogła zostawić tak fantastycznego faceta, jak mój ojciec. Trwało to dobre 7 lat. Lody między nami stopniały dopiero, gdy byłam szesnastolatką. Nic nie stało się nagle, to ja powoli dojrzewałam do wybaczania. W końcu spojrzałam na nią z perspektywy kobiety - mówi Lara

Teraz ich relacje są bardzo dobre. Rozumieją się bez słów i świetnie się ze sobą dogadują, a Lara dostała w "spadku" restaurację Magdy "Słodki słony" w samym centrum Warszawy. Piękny gest.

Zobacz: Gessler cofnęła rekomendację restauracji. Teraz głos zabrał właściciel

Zobacz także
Reklama

Magda Gessler z córką na imprezie:

Reklama
Reklama
Reklama