Reklama

William i Harry byli bardzo związani ze swoją matką. Księżna Diana jako pierwsza kobieta w rodzinie królewskiej złamała wiele zasad dotyczących wychowania dzieci. Ona miała swoją wizję, która często kłóciła się z ustalonymi przez lata regułami. Pozwalała dzieciom na więcej swobody i spędzała z nimi bardzo dużo czasu. Dzięki temu utorowała drogę księżnej Kate, której sposób wychowania jest całkowicie inny od tego, który wyznaje królowa. Pojawiają się jednak informacje, że księżna Diana nie była taką idealną matką! Przeczytajcie, dlaczego...

Zobacz: Księżniczka Charlotte odziedziczyła pasję po babci! Nie uwierzycie, o co chodzi...

Zobacz także

Dlaczego książę Harry mógł liczyć na większą uwagę ze strony księżnej Diany?

Okazuje się, że księżna Diana znacznie więcej czasu spędzała z księciem Harry'm. Łączyła ich bardzo silna więź, o czym może świadczyć również fakt, że po śmierci matki Harry wcale nie chciał iść za trumną mamy ulicami Londynu, wolał w samotności przeżyć żałobę. Niestety dorośli podjęli decyzję za niego i Harry musiał uczestniczyć w uroczystościach pogrzebowych.

Jeden z królewskich komentatorów zdradził, że księżna otoczyła Harry'ego większą opieką, bo miała świadomość, że to William jest faworyzowany przez całą rodzinę królewską na czele z Elżbietą. Chciała, aby dzięki jej uwadze Harry nie czuł się pokrzywdzony. W końcu to jego starszy brat od samego początku był przygotowywany na przyszłego króla i w taki sposób traktowany. Starała się, aby obaj czuli się kochani i nie mieli problemów z pozycją, jaką mieli odegrać w rodzinie królewskiej. Robiła to też z powodu księcia Karola, który marzył o córce i nie był zadowolony, gdy okazało się, że urodził się mu drugi syn, Harry.

Czy Diana dobrze robiła?

Książę Harry bardzo przeżył śmierć mamy

East News

Reklama

Przez wiele lat nie mógł pogodzić się ze śmiercią mamy i w końcu poszedł na terapię. Wtedy też poznał Meghan Markle, która wspierała go w czasie terapii.

East News
Reklama
Reklama
Reklama