Antek Królikowski skomentował swoją porażkę w programie "Agent Gwiazdy". Aktor, który odpadł już w pierwszym odcinku show, odwiedził studio Dzień Dobry TVN i opowiedział o tym, czy żałuje że wziął udział w wyprawie do Afryki. Prowadzący DDTVN próbowali dowiedzieć się, czy Królikowski wie już, która gwiazda wcieliła się w rolę agenta.

Reklama

To jest tylko show telewizyjne. Ja unikam w życiu codziennym sportów ekstremalnych (...) Trochę czuję doła związanego z tym, że odpadłem. Ale też myślę, że tak miało być. Nie wiem, kto jest agentem, ale jak się dowiem, to bardzo chętnie sobie z nim porozmawiam po gwiazdorsku. Większości uczestników nie znałem wcześniej, polubiłem wszystkich. To są super ludzie, z którymi prawdopodobnie nigdy bym się nie poznał w innych okolicznościach niż w tych naszych afrykańskich. Cieszę się, że poznałem tych ludzi, że wziąłem udział w tym programie. Trochę mi nie poszło w pierwszym odcinku, no ale cóż... - powiedział Antek Królikowski.

Aktor nie ukrywał, że na planie "Agenta" najbardziej zaprzyjaźnił się z kulturystą Tomaszem Oświecińskim i raperem Piotrem "Vienio" Więcławskim.

Niestety w DDTVN nie poruszono tematu ewentualnego powrotu Antka Królikowskiego do programu, co wydaje się bardzo prawdopodobne po obejrzeniu zapowiedzi drugiego odcinka "Agenta"- w zwiastunie oprócz pozostałej trzynastki gwiazd pojawił się właśnie Królikowski.

Zobacz także

Czy Antek wróci? Tego dowiemy się już w najbliższy wtorek, w kolejnym odcinku programu "Agent Gwiazdy"

Zobacz także: Macademian Girl pokazała zwiastun "Agenta-Gwiazdy". Podziękowała też Maćkowi Sieradzkiemu. Za co?

Antek Królikowski odpadł z programu Agent.

Jak skomentował swoją porażkę?

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama