Choć Ewa Farna ma wzloty i upadki jeśli chodzi o swoją figurę, to zdaje się nie przejmować swoimi krągłymi kształtami. Artystka w pełni akceptuje swoją kobiecą sylwetkę i wcale się z tym nie kryje. Zobacz też: Farna jak sobowtór Kardashianki na okładce. Fryzura, makijaż, stylizacja... Wszystko jest jak u Kim

Reklama

Już jakiś czas temu powiedziała:

Nigdy też nie będę miała szczupłych ud, bo są umięśnione. Nie muszę chudnąć, bo podobam się swojemu chłopakowi. Uważam, że mój tyłek jest fajny. Mój chłopak też jest tego zdania. I tylko inni nie kupują tego na razie. Ja jestem z niego zadowolona, tylko może być trochę mniejszy, ale kształt jest super.

Na wczorajszym koncercie w Gdańsku po raz kolejny dała temu wyraz, występując w koszulce z wymownym napisem:

Lubię swoją dupę.

Pod zdjęciem z koncertu, które Ewa zamieściła na swoim profilu na Facebooku pojawiło się mnóstwo pozytywnych komentarzy od fanów artystki. Oto niektóre z nich:

Ewa, byłaś świetna. A zwłaszcza "Rutyna". Jestem fanką.Pięknie wyglądałaś i... genialna koszulka

My też ją lubimy, także jest spoko Pudle, pudelki i inne brukowce jej zazdroszczą

Ewka, dzięki jednemu takiemu zdjęciu Ja i miliony innych kobiet oraz dziewcząt mogą na reszcie odważnie podnieść głowę i wykrzyczeć to samo!! Dziękuję!!! że nie zwariowałaś w tym świecie obłudy i plastików... Całuje i proszę nigdy się nie zmieniaj!

Ta koszulka najlepsza! Ewa rozwaliłaś cały system

Jak wam się podoba koszulka Ewy?

Zobacz także

Zobacz na Polki.pl: Czy Ewa Farna jest zadowolona ze swojej krągłej sylwetki?

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama