Marzena Kipiel-Sztuka popularność zyskała dzięki roli Halinki w słynnym już serialu "Świat Według Kiepskich". Aktorka ma na koncie dość barwne publikacje na swój temat w prasie brukowej, która rozpisywała się o jej perypetiach miłosnych i domniemanym uzależnieniu od alkoholu. Nigdy nie ukrywała też, że popularność nie przysporzyła jej ogromnego majątku. Przypomnijmy: Smutne wyznanie Kipiel-Sztuki. Nie stać ją na życie w Warszawie

Reklama

Teraz Kipiel-Sztuka udzieliła kolejnego szczerego w wywiadu, w którym jeszcze raz podkreśla, że blichtr i lans na salonach są jej obce. Czas wolny woli spędzać w towarzystwie najbliższych, najlepiej na łonie natury - tam bowiem czuje się najlepiej.

Wakacje spędziłam u siebie w Legnicy, na działce u mojej przyjaciółki z teatru, Ani. Nie interesują mnie zagraniczne wyjazdy. Jestem totalną wieśniarą - wyznaje bez ogródek.

Opowiedziała też o swoim największym uzależnieniu, którym są papierosy. Aktorka wypala ogromne wręcz ilości.

Papierosy palę jeden za drugim – trzy paczki dziennie. I to nie na balkonie, tylko w domu. Popielniczki mam dopasowane do mebli. Tak jak papierosy, są wszędzie – w łazience, kuchni, sypialni i pokoju. Chleba mogłoby mi w domu zabraknąć, ale nie papierosów - zapewnia.

Lubicie Marzenę Kipiel-Sztukę? Myślicie, że inne celebrytki zdecydowałyby się na podobne wyznania?

Zobacz: Modowy koszmar Halinki Kiepskiej. Przyszła w poplamionej sukience

Zobacz także

Reklama

Marzena Kipiel-Sztuka i inne gwiazdy Polsatu na prezentacji ramówki:

Reklama
Reklama
Reklama