Urodzona w styczniu tego roku córeczka Karoliny Ferenstein-Kraśko i Piotra Kraśki jest oczkiem w głowie dwóch przyjaciółek rodziny – Kingi Rusin i Kasi Sokołowskiej. Jak czytamy w najnowszym numerze magazynu "Flesz" na punkcie małej Laury oszaleli nie tylko rodzice, ale również i jej dwie ciocie. Jeszcze zanim mała Laura pojawiła się na świecie, zorganizowały przyszłej mamie baby shower. Teraz Kasia Sokołowska rozpieszcza Laurę, kupując jej stylowe ubranka. A Kinga Rusin pierwsze kroki po powrocie z Afryki z planu „Agenta” skierowała właśnie do domu Piotra Kraśki, aby zobaczyć małą.

Reklama

Obie dbają o dziecko i są bardzo zaangażowane w pomoc Karolinie – zdradza osoba z ich otoczenia w rozmowie z "Fleszem".

Wkrótce powinien odbyć się chrzest Laury. I narodził się problem: która z „cioć” ma zostać matką chrzestną? Karolina Ferenstein-Kraśko zdradziła znajomym, że najlepiej byłoby, gdyby Laura miała dwie matki chrzestne. Niestety Kościół nie dopuszcza takiej możliwości. Rodzice opóźniają więc moment chrztu. Chcieli zorganizować go w Wielkanoc, ale wciąż biją się z myślami: kogo wybrać? Więcej w najnowszym wydaniu magazynu "Flesz".

Piotr Kraśko został po raz trzeci ojcem w styczniu tego roku. Ma już dwóch starszych synów: Aleksandra i Konstantego.

Kilka miesięcy temu "Flesz" jako pierwszy ogłosił, że Państwo Kraśkowie spodziewają się córeczki.

Zobacz także
Reklama

Karolina Ferenstein przyjaźni się z Kingą Rusin i Kasią Sokołowską od wielu lat

East News
Reklama
Reklama
Reklama