Nie wiemy, kto dziś przeciera oczy ze zdziwienia - czy Ania Wyszkoni, którą ponoć splagiatowała sama Katy Perry czy może Katy Perry, którą posądzono o plagiat, a może fani Ani Wyszkoni, którzy w końcu to odkryli albo fani Katy Perry, którzy nie wiedzą o co chodzi. Tak czy siak, w sieci trwa dyskusja, czy rzeczywiście zagraniczna artystka splagiatowała utwór polskiej piosenkarki. Posłuchajcie!

Reklama

Zobacz: „To choroba, z którą żyje się do końca”. Anna Wyszkoni powraca po traumatycznych przejściach

Katy Perry plagiatuje Anię Wyszkoni?

A zaczęło się od wpisu na Twitterze jednej z internautek, która zasugerowała, że refren piosenki Katy Perry ""Bigger Then Me" z ostatniej płyty "Witness" do złudzenia przypomina hit Ani - "Lampa i sofa" z 2010 roku z płyty "Pan i Pani". Podobieństwo ma się zaczynać od 1:01 każdego z utworów.

Zobacz także

Czy rzeczywiście te fragmenty są podobne do siebie? Wiele osób uważa, że bardzo, inni, że wcale. Jeszcze inni zauważają jednak, że rzeczywiście piosenki w refrenie są do siebie podobne, ale to obecnie dość częste zjawisko w muzyce pop, w której wiele dźwięków i melodii bywa po prostu powtarzalnych.

Posłuchajcie sami i oceńcie!

Zobacz: WOW! Polski akcent w nowym teledysku Katy Perry i Nicki Minaj! Zauważyliście to?

Posłuchajcie!

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama