Kasia Glinka już od kilku lat jest szczęśliwą mamą synka Filipa. Chłopiec jest oczywiście oczkiem w głowie swojej mamy, która bardzo dba o to, by zdrowo się odżywiał. Aktorka, która wzięła w kolejnej odsłonie cyklu "Gotowanie z Gwiazdami" na festiwalu Orange Kino Letnie, w rozmowie z Party.pl zdradziła, jak wygląda dieta jej synka. Okazuje się, że do niedawna chłopczyk nie jadł słodyczy. Wszystko zmieniło się jednak, kiedy poszedł do przedszkola. Dlaczego?

Reklama

Kiedy na świecie pojawił się mój synek, to stało się dla mnie niezwykle ważne, żeby zarazić go w zasadzie od kiedy się urodził tym, żeby zdrowo jeść, zdrowo się odżywiać, żeby nie "zamulić"jego organizmu słodyczami, cukrem przede wszystkim. Od małego prowadziłam go w ten sposób, że wyeliminowałam zupełnie cukier z jego diety - co dla niektórych członków, zwłaszcza starszego pokolenia, było dość ryzykowne i szokujące - przyznała Kasia Glinka. Filip je słodycze w tej chwili, natomiast jest nauczony, że je podwieczorek i dziecku to wystarczy. Oprócz tego je bardzo dużo owoców, które przecież też mają cukier.

Co jeszcze Katarzyna Glinka zdradziła przed naszą kamerą? Czy aktorka również stosuje jakąś dietę? Posłuchajcie sami!

Zobacz także: Dieta norweska, czyli 10 kilo mniej po 14 dniach

Zobacz także
Reklama

Katarzyna Glinka o diecie synka.

ons.pl
Reklama
Reklama
Reklama