Katarzyna Dowbor jest gwiazdą najnowszego wydania magazynu „Viva!” Na okładce gwiazda Polsatu pokazała piękną, 16-letnią córkę Marysię. Panie, już po raz siódmy (!), przeprowadziły się do nowego domu. Mają jednak nadzieję, że to już ostatni raz. Zobacz: Katarzyna Dowbor z córką na okładce "Vivy!". Ależ Marysia wyrosła!

Reklama

Okazuje się, że Marysia od lat nie mieszka z ojcem, redaktorem naczelnym "Polityki", Jerzym Baczyńskim. Nastolatka ma z nim jednak świetny kontakty. W rozmowie z "Vivą!" córka Katarzyny Dowbor przyznała, że zawsze może liczyć na jego pomoc, zwierza mu się ze wszystkich problemów, często też otrzymuje od niego prezenty:

Jest zawsze, kiedy tylko go potrzebuję. Często się widujemy, o każdej porze dnia i nocy mogę do niego zadzwonić. Jeździmy razem na wakacje. Tata jest obecny w mojej biblioteczce, bo bardzo dużo książek stale od niego dostaję. Czuję, że on o mnie myśli - mówi Marysia.

Katarzyna Dowbor pokreśla zaś, że Marysia, mimo ich rozstania, nigdy nie odczuła jego braku:

[...] Marysia nigdy nie odczuła braku ojca i nie widziała w tym problemu, że nie mieszka z nami. Nie ma w tym żadnej tajemnicy, tabu. Mania dobrze zna dom taty, ma kontakt z jego rodziną, przyrodnim rodzeństwem. Dla dziecka najważniejsze jest nie to, czy rodzice razem mieszkają, tylko czy oboje się nim interesują, kochają. Są ojcowie, którzy mieszkają z dzieckiem, a nie wiedzą, do której klasy chodzi i jakie ma koleżanki. Mam nadzieję, że udało nam się stworzyć Marysi fajny dom - mówi prezenterka.

Cały wywiad - tylko w nowej Vivie!

Zobacz także

Zobacz też: Dowbor ostro o karierze Rozenek: Nagle poczuła, że jest jedna, wielka i niezastąpiona

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama