Reklama

Kasia Nosowska w jednym z wywiadów wyznała, że jej partner zmagał się uzależnieniem od alkoholu. Artystka poświęciła temu tematowi bardzo dużo miejsca na swojej najnowszej płycie pt. "Basta". Traktuje o tym między innymi kawałek "Ja pas". Opowiada on o życiu z alkoholikiem. Kasia Nosowska zdaje sobie sprawę z tego, że to mało popularny temat, jeśli chodzi o muzykę. Jednak artystka uważa, że należy zwrócić uwagę na to, co się dzieje z naszym społeczeństwem, które coraz bardziej uzależnia się od alkoholu.

- Ludzie nie chcą o tym mówić, wstydzą się. Niepotrzebnie. Alkoholizm nie jest nadmiarem zabawy, ale chorobą, wobec której człowiek staje się zupełnie bezbronny. To jak nowotwór, nie wystarczy o nim nie myśleć, żeby minęło. Rozumiem jednak, że ciężko mówi się o alkoholizmie w kraju, w którym jest on znakomitym sposobem na zarabianie pieniędzy przez państwo - twierdzi Kasia Nosowska w rozmowie z Gazetą Wyborczą.

Piosenkarka twierdzi, że Polska jest krajem, gdzie alkohol jest na wyciągnięcie ręki. W każdej chwili możemy go kupić w sklepie czy też na stacji benzynowej, co bywa zgubne.

Zobacz także: Katarzyna Nosowska: "Jestem przeciwna aborcji. Akceptuję ludzi, którzy kochają inaczej"

Zobacz także

Katarzyna Nosowska o alkoholizmie wśród polskich gwiazd

Katarzyna Nosowska poruszyła też bardzo delikatny temat alkoholizmu wśród polskich artystów. Okazuje się, że jest to naprawdę palący problem.

- Artyści piją dużo, ale w Polsce alkohol jest wszędzie. Nie ma środowisk od niego wolnych. Ludzie są coraz bardziej umęczeni rzeczywistością, zarzynają się w pracy, która nie sprawia im radości. Wieczorem, po przyjściu do domu, potrzebują się jakoś rozluźnić - tłumaczy Katarzyna Nosowska.

Zgadzacie się z tym, co Kasia Nosowska myśli o problemie alkoholizmu w Polsce?

POLECAMY: Katarzyna Nosowska po raz pierwszy tak szczerze: "Byłam ofiarą przemocy, wybaczyłam zdradę"

Katarzyna Nosowska zdecydowała się na szczere wyznanie

Ons.pl

Reklama

Lubicie jej piosenki?

ONS.pl
Reklama
Reklama
Reklama