Nie ustają spekulacje dotyczące listy gwiazd, które wystąpią w najbliższej edycji "Tańca z Gwiazdami". Polsat gorączkowo kompletuje potwierdzonych już uczestników, a niektórzy celebryci sami starają się o angaż. Dlaczego? Zdają sobie sprawę, że format ten zapewnia niesłychaną promocję i dźwignął już kilka naprawdę sporych karier. Przypomnijmy: Blondynka Playa chce do "Tańca z Gwiazdami". Co na to Polsat?

Reklama

Stacja korzysta również z własnych zasobów i szuka potencjalnych kandydatów wśród "swoich" ludzi. Jak udało się dowiedzieć AfterParty.pl, chęć występu w "Tańcu" wyraziła m.in. Karolina Szostak, która na co dzień prowadzi w Polsacie informacje sportowe. Jej osoba z pewnością przyciągnęłaby przed ekrany telewizorów amatorów nie tylko sportu, ale i pięknych kobiet - tak się jednak nie stanie. Dlaczego?

Jak donosi nasze źródło, udział Karoliny zablokowały władze Polsatu, które nie wyobrażają sobie jej na parkiecie ze względu na zawód.

Kiedy tylko było już wiadomo, że "Taniec" będzie emitowany w Polsacie, Karolina zgłosiła swoją kandydaturę. Lubi wyzwania, a w programie mogłaby pokazać się z innej strony. Również producenci show byli na tak, zdając sobie sprawę, jak Szostak oddziałuje na widzów. Jej kandydaturę zablokowały władze Polsatu twierdząc, że poważna dziennikarka po prostu nie może pozwolić sobie na wygibasy na parkiecie w krótkich sukienkach. Ich zdaniem to odebrałoby jej wiarygodność w oczach telewidzów - zdradza w rozmowie z AfterParty.pl osoba z otoczenia Karoliny Szostak.

Naszym zdaniem udział Karoliny byłby strzałem w dziesiątkę - już wyobrażamy sobie jej ponętne kształty w akcji. Żałujecie, że nie zobaczymy jej w "Tańcu z Gwiazdami"?

Zobacz: Nina Terentiew: "Gwiazdy rozpoczęły już treningi do TzG"

Zobacz także

Reklama

Karolina Szostak w roli modelki plus size

Reklama
Reklama
Reklama