Kilka miesięcy temu na salony wróciła Jola Rutowicz. Celebrytka znana z występów w "Big Brotherze" i zamiłowania do różowych koni na co dzień żyje w USA, ale niestety czasami próbuje o sobie przypomnieć polskiej publiczności. Przypomnijmy: Ups! Jola Rutowicz w stylu Faszyn from Raszyn

Reklama

Podczas ostatniej wizyty w Polsce wiosną tego roku Rutowicz poszła o krok dalej i ogłosiła, że jest w ciąży. Nie chciała zdradzać szczegółów, było jedynie wiadomo, że zamierza urodzić w USA i jedynie sporadycznie odwiedzać Polskę. Miesiące mijały, a po Joli nie było widać ani śladu ciążowych krągłości. Na jej ostatnich zdjęciach na Facebooku jest wciąż ta sama bardzo szczupła kobieta. O co chodzi?

Jak udało się dowiedzieć AfterParty.pl, Jola Rutowicz nie jest w ciąży, a cała historia z dzieckiem została zmyślona. Po co? Celebrytka nie jest już chyba w stanie niczym zaskoczyć, więc ciąża wydawała się dla niej doskonałym pomysłem na autopromocję.

To był spontaniczny żart ze strony Joli. Wpadła na ten pomysł na mocno zakrapianej imprezie, w dodatku zachęcali ją do tego znajomi. Stwierdziła, że wszystkich wkręci i znów będzie o niej głośno, i dodała wpis na Facebooku. Potem jeszcze kombinowała coby z tym zrobić, ale nie miała pomysłu. Ona jeszcze długo nie zostanie matką, w ogóle ją to nie interesuje - zdradza w rozmowie z nami osoba z bliskiego otoczenia Rutowicz.

Rutowicz należy pogratulować zręcznej mistyfikacji. Może to lepiej, że jednak nie jest w ciąży?

Zobacz: Wojewódzki kpi z ciąży Joli Rutowicz

Zobacz także

Reklama

Życie Joli w USA:

Reklama
Reklama
Reklama