Kilka dni temu swoje ostateczne rozstanie ogłosiła jedna z najciekawszych i najbardziej twórczych par w polskim show-biznesie. Anita Lipnicka i John Porter rozstali się po 12 latach związku. Sprawę ogłosili oficjalnie, zaznaczając przy tym, że rozstali się w zgodzie, a zawodowo nadal będą współpracować ze sobą. Chciałoby się powiedzieć, że to rozstanie eleganckie i z klasą. A takich w show-biznesie jak na lekarstwo... Zobacz też: Kulisy rozstania Lipnickiej i Portera. O co poszło?

Reklama

Jednak w tej beczce miodu nie mogło zabraknąć łyżki dziegciu. Okazuje się, że John Porter nie zamierza długo rozpaczać po rozstaniu z długoletnią partnerką. Muzyk zamieścił na swoim profilu na Facebooku kontrowersyjny wpis:

Jestem wolny, cokolwiek to znaczy, więc bierzcie mnie!

Myślicie, że już szuka następczyni Anity?

Zobacz na Polki.pl: Anita Lipnicka i John Porter

Zobacz także

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama