Jennifer Aniston zagrała ostatnio w kilku wielkich produkcjach, które chętnie promuje na całym świecie. Dziennikarze nie pytają się jednak jej o sprawy zawodowe, a prywatne - zwłaszcza jej relacje z Bradem Pittem, który rozwiódł się z nią już ponad 10 lat temu, by związać się z Angeliną Jolie. Niedawno aktorka powiedziała, co tak naprawdę o niej myśli. Przypomnijmy: Przełomowy moment: Jennifer Aniston wychwaliła Angelinę Jolie! Rusin i Lis mogłyby się uczyć

Reklama

Aniston do tej pory nie wypowiadała się jedynie na temat prawdziwych powodów rozstania z Bradem. Sytuacja zmieniła się jednak wczoraj, kiedy w sieci pojawił się jej wywiad dla magazynu "THR". Hollywoodzka gwiazda raz na zawsze zamknęła całą sprawę wyznaniem, które dla wielu może być wielkim rozczarowaniem. Nie mówi bowiem o żadnych zdradach ani konfliktach:

Nie rozmawiamy ze sobą regularnie, ale życzymy sobie nawzajem tylko dobrych rzeczy. Nikt nie zrobił nic złego, wiesz o co chodzi? To skończyło się tak po prostu, czasami takie rzeczy się zdarzają. Gdyby tylko świat mógł skończyć z tymi telenowelowymi głupotami. Tu nie ma żadnej historii. To już jest męczące, proszę, więcej wiary w człowieka - przekonuje

Wielka klasa.

Zobacz: Jolie i Aniston na jednej imprezie pierwszy raz od wielu lat. Organizatorzy wiedzieli, co zrobić

Zobacz także

Reklama

Gwiazdy na rozdaniu Złotych Globów:

Reklama
Reklama
Reklama