Do niecodziennego zderzenia zdarzenia doszło w trakcie kolarskiego wyścigu w keirinie kobiet na igrzyskach olimpijskich w Rio. Aby uniknąć zderzenia z innymi uczestniczącymi w tym wyścigu kolarkami, Holenderka Laurine van Riessen przejechała po pionowej bandzie otaczającej tor kolarski! Kolarka zachowała przytomność umysłu, co imponuje biorąc pod uwagę, że miała tylko ułamek sekundy na podjęcie decyzji.

Reklama

Laurine van Riessen pojechała po bandzie

Van Riesen uczestniczyła w wyścigu numer dwa, w trakcie którego doszło do zderzenia dwóch przeciwniczek. Kolarka wybrnęła z tej sytuacji w sposób zaprzeczający grawitacji. Zobaczcie sami.

Nasty crash in one of the heats in the women's keirin. #CyclingTrack #Olympics #RioOlympics2016 pic.twitter.com/CWx4ntc1Ix
— Richard W. Jones ❤⛽ (@richardwjones) August 13, 2016

Niecodzienna akcja van Riessen już jest hitem Internetu. Zdjęcia z tego niewiarygodnego wyczynu już są nazywane prawdopodobnie najlepszymi zdjęciami, jakie zobaczymy na igrzyskach. Zwracają na nich uwagę nie tylko sportowcy, ale zaskoczeni widzowie obserwujący całe zdarzenie za bandy.

Twitter

Reklama

Holenderka zachowała zimną krew.

Zobacz także
Twitter
Reklama
Reklama
Reklama