Hanna Lis przeżyła chwile grozy na planie "Azja Express"! Wczorajszy odcinek programu TVN to nie tylko wielkie emocje związane z odpadnięciem jednej z najbardziej lubianych par Małgorzaty Rozenek i Radosława Majdana, oraz ich kłótnia z Renatą Kaczoruk, ale także groźnie wyglądająca sytuacja z Hanną Lis. W trakcie jednej z konkurencji u dziennikarki pojawiły się bowiem poważne problemy ze zdrowiem!

Reklama

Podczas gry przypominającej skakanie przez gumę Hanna Lis miała problemy ze złapaniem oddechu. Dziennikarka kilka razy próbowała zakończyć konkurencję, jednak zmęczenie organizmu było ogromne. Lis udało się zakończyć zadanie, jednak chwilę później z przerażeniem powiedziała, że coś złego dzieje się z jej sercem. Dziennikarka musiała skorzystać z pomocy ratownika medycznego. Nerwowa sytuacja na planie zaniepokoiła Michała Żurawskiego, który postanowił przerwać wykonywanie zadania, aby dowiedzieć się, co się dzieje z jego konkurentką z programu. Zrobiło się bardzo dramatycznie. Hanna Lis nie przebierając w słowach zwróciła się do operatora kamery, żeby przestał ją nagrywać.

Możecie tego nie grać proszę. Możecie tego k**wa nie grać?! - krzyczała przerażona Hanna Lis.

Chwilę później, kiedy Hanna Lis poczuła się lepiej, zdradziła przed kamerami, że ma poważne problemy ze zdrowiem.

Mam jakąś tam wrodzoną, bardzo mocno przyśpieszoną czynność serca. Byłam przerażona, bo kompletnie nie mogłam kontrolować swojego oddechu. Miałam wrażenie, że się duszę i faktycznie się dusiłam. Takie poczucie tego, że w promieniu pewnie kilkuset kilometrów nie ma szpitala, nie było specjalnie przyjemne.

Oglądaliście ostatni odcinek programu "Azja Express"? Myślicie, że Hanna Lis i Łukasz Jemioł mają szansę wygrać show TVN?

Zobacz także

Zobacz także: Internauci wściekli na Kaczoruk po odpadnięciu Rozenek i Majdana: "Oni przegrali program, a ty reputację"

Hanna Lis przeżyła chwilę grozy w programie Azja Express.

Instagram
Reklama

Dziennikarka zdradziła, że ma problemy ze zdrowiem.

Reklama
Reklama
Reklama