Anna Wendzikowska poprowadziła w stacji Canal+ relację z rozdania Oscarów. Jak sobie poradziła? W sieci zawrzało już po kilku minutach od momentu rozpoczęcia relacji z przyznania najważniejszych nagrodach filmowych. Na Facebooku i Instagramie pojawiło się zarówno wiele pochwał, jak i krytykujących wpisów. Co pisali obserwujący Wendzikowską pod jej zdjęciem na Instagramie?

Reklama

Jest dopiero 3:47 a już ciężko słucha się tej 2....
Faktycznie trochę ciężko się tego słucha

Wendzikowska bardzo stanowczo odpowiedziała na zaczepki internautów.

Trzeba było przełączyć na E! Tam pewnie więcej mówili o sukienkach

Znacznie ostrzej Anna Wendzikowska została potraktowana na profilu Canal+ na Facebooku. Tam również pojawiły się negatywne komentarze na temat jej relacji z Oscarów.

Powinna być opcja wyłączenia Anny Wendzikowskiej. Nie da się jej słuchać. Merytorycznie po prostu masakra...
Czy istnieje szansa, że w przyszłym roku w studiu będą filmoznawcy z prawdziwego zdarzenia?
Słaby skład prowadzących

Co ciekawe, krytykujący nie podali żadnego merytorycznego błędu, który miała by popełnić Anna Wendzikowska. Mamy więc wrażenie, że albo po prostu nie lubią Wendzikowskiej, albo lubią krytykować...

Wśród krytycznych komentarzy znalazły się jednak bardzo pozytywne. Fani gwiazdy TVN, która specjalnie wróciła z urlopu w górach na transmisję gali, byli nią zachwyceni.

Zobacz także

Gratuluję! Świetny debiut na oscarowym wieczorze.
Gratuluję! Bardzo miło było słuchać Pani w trakcie Oskarowych przerw. Pierwszy raz ich nie przewijałam

Oglądaliście transmisję Oscarów prowadzoną przez Annę Wendzikowską? Jak Waszym zdaniem poradziła sobie z prowadzeniem gali?

Zobacz także: Kinga Rusin jak gwiazda na czerwonym dywanie w Dolby Theatre. Jej kreacja? Oskarowa! Zobaczcie ZDJĘCIA!

Internauci krytykują Annę Wendzikowską.

Reklama

Gwiazda odpowiedziała na krytykę.

Reklama
Reklama
Reklama