„Efektu Domina” nie da się powstrzymać! Tak uważa Dominika Kulczyk. W TVN rusza właśnie czwarta seria jej programu pod takim tytułem. Aby otworzyć Polakom oczy na problemy świata, Kulczyk odwiedziła już z kamerą kilkanaście najbiedniejszych bądź najbardziej niebezpiecznych krajów. Spadkobierczyni fortuny już kilka lat temu postawiła sobie za cel pomaganie innym. Jak czytamy w najnowszym magazynie „Party" to nie tylko słowa, ale i realne działania. W tym roku Dominika Kulczyk, razem ze swoim bratem Sebastianem przeznaczą część swojego majątku, a dokładnie 8 milionów złotych na ratowanie głodujących ludzi. Nie jest to pierwszy raz, kiedy najbogatsza Polka angażuje się w rozwiązywanie problemów trzeciego świata. Od czterech lata finansuje między innymi budowy wodociągów, studni, domów czy opiekę medyczną w Afryce, Ameryce Południowej lub Azji.

Reklama

Dominika Kulczyk "To jest sens mojego życia"

To jest sens mojego życia. Oczywiście na pierwszym miejscu są moje dzieci, ale pomaganie innym jest tuż po nich – zdradziła w rozmowie z „Party” Dominika.

Dominika Kulczyk w tym roku chce się skupić na problemie głodu i to nie tylko w krajach Afryki. Razem z bratem przeznaczyli również w tym roku 4 mln złotych na posiłki dla polskich dzieci w ramach programu Żółty Talerz. Więcej o misji najbogatszej Polki czytaj w najnowszym numerze „Party".

Dominika Kulczyk mimo poważnej kontuzji kolana pojawiła się na wiosenne ramówce TVN

Zobacz także
East News

Reklama

Dominika, zgodnie z wolą zmarłego ojca, Jana Kulczyka zaangażowała środki finansowe rodziny w pomaganie światu. Prowadzi od czterech lat Kulczyk Foundation.

Reklama
Reklama
Reklama