Ostatnio znów zrobiło się głośniej o Weronice Książkiewicz. Aktorka po urodzeniu dziecka trzymała się raczej na uboczu show-biznesu, ale od kilku miesięcy chętniej pokazuje się na salonach. Weronika jest też w nowym szczęśliwym związku, a na jednej z niedawnych premier postanowiła oficjalnie pochwalić się swoim partnerem. Przypomnijmy: Książkiewicz pierwszy raz pokazała swojego chłopaka. Przystojny?

Reklama

Śliczna aktorka pojawiła się również na okładce najnowszego numeru magazynu "Uroda". Weronika wzięła również udział w sesji zdjęciowej, w której prezentuje najciekawsze trendy nadchodzącego sezonu oraz opowiedziała w wywiadzie o swoich ulubionych kosmetykach i sposobach na szczupłą sylwetkę. Okazuje się, że Książkiewicz należy do grona gwiazd, które chwalą sobie korzystanie z usług profesjonalnego dietetyka.

Kilka lat temu postanowiłam skorzystać z opieki dietetyka i cieszę się, że wpadłam na ten pomysł. Małe zmiany w moim menu wprowadziły duże zmiany w wyglądzie i samopoczuciu. Codziennie rano na czczo wypijam ciepłą wodę z sokiem z cytryny, która świetnie oczyszcza cały organizm. Nie jem zbyt dużo nabiału, nie piję mleka, bo uważam, że ono niezdrowe. Ograniczam ilość jedzonych jajek i glutenu - zdradza w rozmowie z "Urodą".

Picie ciepłej wody z sokiem z cytryny nieodłącznie kojarzy nam się już ze sposobami na zdrowy wygląd Mai Sablewskiej. Na szczęście, Weronika stara się balansować swoją dietę na tyle, aby czasami pozwolić sobie na rzeczy dotąd "zakazane". Przyznaje, że jej słabością jest słodka czekolada z orzechami.

Zrobiłam sobie test na alergie pokarmowe, przez kilka miesięcy stosowałam ścisłe zalecenia dietetyczki. I muszę przyznać, że ta kuracja naprawdę wiele mi dała. Zyskałam mnóstwo energii, moja skóra stała się gładsza, a sylwetka smuklejsza. Teraz jem już wszystko, nawet "zakazane" produkty, ale w małych ilościach. Moją wielką słabością są słodycze. Zwłaszcza czekolada z orzechami - niestety, nie gorzka... Pozwalam sobie na nią coraz częściej, szczególnie teraz, gdy szybko robi się ciemno i jest zimno. Usprawiedliwiam się: raz dziennie można! (śmiech) - wyznała.

Po figurze Weroniki tej słabości do czekolady nie widać... Szczęściara?

Zobacz: Facet zmusił Książkiewicz do pokazywania piersi (18+)

Zobacz także

Reklama

Weronika Książkiewicz z nowym facetem na premierze filmu:

Reklama
Reklama
Reklama