Ostatnim gościem w internetowym talk-show "20 metrów kwatratowych" był Czesław Mozil. W zapowiedzi odcinka, którego premiera w sobotę, widać jak artystę zdenerwowało jedno z pytań, w którym dziennikarz użył zdrobnienia "Czesiek".

Reklama

Mozil wpadł w atak szału do tego stopnia, że zdemolował kawalerkę i zdenerwowany przerwał wywiad opuszczając mieszkanie. W takim stanie go jeszcze nie widzieliśmy.

- Czesiek to k...wa twoja matka jest. Nazywam się Czesław!

I pomyśleć, że "Czesiek" zawsze wydawał się taki spokojny... Zobacz: "Mam parcie na szkło"

Reklama

Tak wygląda restauracja Czesława Mozila:

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama