Wszyscy już zdajemy sobie sprawę, że istnieją produkty, na które trzeba przeznaczyć majątek. Nie mamy tu jednak na myśli cen jachtów czy nawet samochodów, ale choćby ubrań czy kosmetyków. Nikogo już nie dziwi bluza za kilka tysięcy złotych czy krem, na który trzeba przeznaczyć pół pensji. Ale gdy taka sama kwota miałaby zostać przeznaczona na zaledwie 50 gram czekolady, to... robi się już dziwnie.

Reklama

Zobacz: Naprawdę luksusowy prezent? Świeca Diptyque. Obłędnie pachnie, pięknie wygląda i... kosztuje majątek!

Najdroższa czekolada na świecie

Zobacz także

A naprawdę istnieje na świecie czekolada, która kosztuje aż 1300 złotych za 50 gram. Mowa o czekoladzi To'ak, która powstaje z rzadkich ziaren ponad 100-letnich drzew kakowca, rosnącch w górach Ekwadoru. Ich twórca to 40-letni Amerykanin Jerry Toth, ktory pojechał do Ekwadoru, by stworzyć organizację zajmującą się konserwacją lasów deszczowych. Tam przypadkiem poznał Servio Pacharda, który pokazał mu niezwykle rzadkie i stare drzewa kakaowca, produkujące najbardziej pożądane ziarna na świecie.

Mat. prasowe

Potem wszystko potoczyło się błyskawicznie. No prawie, bo wyprodukowanie 574 tabliczek zajęło aż 2 lata. Proces powstawania czekolady jest bardzo długi - najpierw zachodzi fermentacja, a następnie ziarna są osuszane, prażone i oddzielone od łusek, a następnie ręczi zmielone. Czekolady są sprzedawane w niezwykłych drewnianych pudełkach, wypełnionych łuskami ziaren i indywidualnie ponumerowanych.

Mat. prasowe

Na stronie internetowej czekolady To'ak można znaleźć różne wersje czekolady. Niektóre z nich dojrzewały 3 lata, inne 4 lata. Różnią się także zawartością kakowca i oczywiście cenami.

Przeczytaj: Naprawdę luksusowy prezent? Te zapachy zniewalają! Ale uwaga, Mikołaj musi być naprawdę bogaty

Jak smakuje najdroższa czekolada na świecie?

Marrisa Conrada z amerykańskiego "Forbesa" miała okazję spróbować najdroższej czekolady na świecie. Oczywiście jej spożywaniu toważyszy odpowiedni rytuał. Należy najpierw połamać ją, zanim wyjmie się ze sreberka, a następnie każdy kawałek powinno się jeść specjalną drewnianą pęsetą, która znajduje się w pudełku (skóra nie powinna mieć styczności z czekoladą, żeby nie zaburzać jej smaku!). Czekoady nie należy gryźć, a jedynie rozpuścić ją w tylnej części jamy ustnej. Marrisa zdradziła, że dzięki temu poczuła głęboki i lekko gorzki smak z naturalnym owocowym smakiem.

Staramy się uświadomić ludziom, że czekolada nie pochodzi z fabryki. Pochodzi z ziemi - powiedział Jerry Toth.

Skusilbyście się na najdroższą czekoladę na świecie?

Polecamy: Luksusowy dom Chrisa Martina i Dakoty Johnson w Malibu! Ta willa warta jest 14 mln dolarów! Zobacz, jak wygląda od środka

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama