Kilka tygodni temu na świat przyszło drugie dziecko Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela. Gwiazda urodziła dziewczynkę, a radosną informacją podzieliła się z czytelniczkami swojego bloga, nie chcąc mieszać w to prasy i mediów. Niestety, jej pobyt w szpitalu został brutalnie zakłócony przez paparazzi. Przypomnijmy: "Włamał się! Nie uszanował prywatności!"

Reklama

Tuż po porodzie w mediach pojawiło się wiele informacji na temat imienia, które Cichopek miała nadać córce. Wymieniano Zosię, choć to szybko zostało zdementowane przez menadżerkę aktorki. Najbardziej przedrukowywaną wersją była zaś Hania i wydawało się, że właśnie tak Kasia nazwała swoją pociechę. Okazuje się jednak, że prawda jest zupełnie inna. Cichopek za pośrednictwem swojego bloga sprostowała plotki.

Ostatnio napływają do nas gratulacje z okazji narodzin naszej córeczki. Bardzo dziękujemy za wsparcie i miłe słowa. Jesteśmy bardzo szczęśliwi. To na pewno będzie dla nas dobry rok, już jest! Pozwolę sobie tylko sprostować jedną rzecz: nasza córeczka ma na imię Helenka - napisała na swoim blogu gwiazda.

Teraz więc z pełną stanowczością możemy powitać w show-biznesie małą Helenę Hakiel :) Może zaprzyjaźni się z córką Justyny Steczkowskiej, która również nazwała tak swoją córkę?

Zobacz: Justyna Steczkowska pozuje na okładce z córką Heleną

Zobacz także
Reklama

Kasia Cichopek z mężem i synem:

Reklama
Reklama
Reklama