Dariusz K. wpłacił kaucję i wyszedł na wolność! Rzecznik sądu: "Obawa matactwa jest minimalna"
Dariusz K. wpłacił kaucję i wyszedł na wolność! Rzecznik sądu: "Obawa matactwa jest minimalna"
Dariusz K. wyszedł na wolność! Okazuje się, że były mąż Edyty Górniak - choć kilka miesięcy temu usłyszał wyrok 7 lat więzienia i dożywotni zakaz prowadzenia samochodu - został wypuszczony z aresztu. Według doniesień "Twojego imperium" tymczasowy areszt został uchylony i Dariusz K. po wpłaceniu kaucji w wysokości 400 tysięcy złotych 18 listopada wyszedł na wolność!
Informacje gazety w rozmowie z Faktem potwierdza rzecznik prasowa Sądu Okręgowego w Warszawie, Ewa Leszczyńska-Furtak.
Sąd przedłużył areszt z zastrzeżeniem, że ulegnie uchyleniu po wpłaceniu poręczenia majątkowego w wysokości 400 tysięcy złotych. Teraz sąd uzupełnia postępowanie dowodowe. Będzie to jeszcze trwało. Chodzi o opinie biegłych. Na tym etapie, zdaniem sądu, obawa o matactwo ze strony Dariusza K. jest minimalna - powiedziała Leszczyńska-Furtak.
Dariusz K. do aresztu trafił w lipcu 2014 roku, kiedy to kierując samochód pod wpływem narkotyków śmiertelnie potrącił kobietę na pasach. W kwietniu został za to skazany na 7 lat więzienia. 10 listopada Dariusz K. odwołał się od wyroku. Sąd uwzględnił wówczas wniosek obrony Dariusza K. o dopuszczenie opinii innego biegłego z zakresu toksykologii. Poprzedni biegły Zbigniew Wawer, który badał w śledztwie, jak wysokie było stężenie kokainy w organizmie muzyka uznał, że musiał on zażyć narkotyk najpóźniej dwie godziny przed wypadkiem.
Zobacz także: Wpadł diler celebrytów! Wśród jego klientów miał być Dariusz K.
Zobacz także
Dariusz K. wyszedł z aresztu.
Muzyk opuścił areszt po wpłaceniu poręczenia majątkowego w wysokości 400 tys złotych.