Weronika Książkiewicz swojego synka wychowuje samodzielnie. A teraz ma szczególne powody do dumy, ponieważ sześcioletni Borys w tym roku we wrześniu idzie pierwszy raz do szkoły.

Reklama


Mój Borys dostał się do wszystkich trzech szkół, do których zdawał egzaminy. Ale wybraliśmy razem szkołę o profilu językowym, która obojgu nam szczególnie przypadła do gustu - opowiada Fleszowi Weronika Książkiewicz.

Aktorka nie ukrywa, że w związku z tą zmianą targają nią silne matczyne emocje.

Trochę nie mogę pogodzić się z tym, że mój syn jest już takim dużym chłopcem. Kiedy pisał egzaminy, zalałam się łzami. Nie potrafiłam się powstrzymać. Był taki skupiony i poważny. Czy to już koniec beztroskiego dzieciństwa? – zastanawiałam się. Jestem jednak pewna, że Borys dobrze poradzi sobie w szkole. On jest typem skupionego naukowca - mówi podekscytowana.

Na pierwszy rzut oka widać, że Weronika Książkiewicz jest teraz bardzo szczęśliwa. Zaczął się nowy etap w jej życiu. Jest zakochana. Dostała główną rolę w nowym serialu TVN "Na noże". To dla niej dobry czas! Więcej na ten temat przeczytacie w nowym magazynie "Flesz".

Zobacz: Bezpieczeństwo dzieci w drodze do szkoły

Zobacz także

Weronika Książkiewicz z synem i partnerem Mitja Okrnem.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama