1 sierpnia to wyjątkowy dzień dla wszystkich warszawiaków. 72 lata temu wybiła godzina "W", dokładnie o 17.00 wybuchło Powstanie Warszawskie. Dziś o tej godzinie Anna Wendzikowska i Karolina Korwin-Piotrowska były na Powązkach, by wspomnieć poległych, w tym bliskie im osoby, które brały udział w walce. Za to Kinga Rusin, której dziadek zginął w Powstaniu Warszawski apeluje, aby nie było politycznych awantur wokół obchodów rocznicy powstania. Co napisała?

Reklama

Zamieszanie i awantury wokół obchodów rocznicy Powstania Warszawskiego budzą mój niesmak i sprzeciw. Bohaterom tych dni należy się szacunek i podziw. Oddajmy im cześć w ciszy i zadumie, nie krzyczmy nad ich grobami, nie łączmy współczesnej polityki z ich bohaterską śmiercią.
Apeluję o to, jako wnuczka Powstańca, który oddał życie za miasto, które kochał. Mój dziadek, porucznik Stefan Czyżewski ps. Kajtek był dowódcą oddziału zgrupowania Albatros. Zginął, zdobywając ze swoimi żołnierzami budynek słynnej PASTy. Dziadek, piłsudczyk, legionista, uczestnik kampanii wschodniej zawodowo związał się z wojskiem, jako podoficer w warszawskim Pułku Radiotelegraficznym. Pułkowy pisarz, wyśmienity szachista, mąż i ojciec trójki dzieci. Wspaniały, dzielny człowiek. Walczył w kampanii wrześniowej, internowany uciekł z obozu w Siemiatyczach, działał w podziemnym ruchu oporu, żeby ostatecznie, jako jeden z niewielu zawodowych wojskowych wziąć udział w najbardziej dramatycznym zrywie wolnościowym II wojny światowej.
Cześć Jego Pamięci i Cześć Pamięci Wszystkich Poległych - czytamy na Facebooku Kingi Rusin.

Dziadek Kingi Rusin, powstaniec - zdjęcie z dnia jego ślubu.

Dziadek Kingi Rusin zginął w Powstaniu Warszawskim.

Zobacz także

Anna Wendzikowska wrzuciła zdjęcie rodzinnego grobowca i napisała o bracie jej dziadka, który poległ w Powstaniu Warszawskim. Co napisała?

Co roku 1 sierpnia jestem na Powązkach, żeby oddać hołd bohaterom powstania. Pamiętam czas, kiedy to nie było takie "modne". Pamiętam również, że nie było takie konfliktogenne. W tym roku nie poszłam na Cmentarz Wojskowy, bo nie podobają mi się polityczne spory wokół tego dnia. Ale jestem na Powązkach. Kwiatami i chwilą zadumy oddaję cześć młodym ludziom, którzy 72 lata temu ginęli za ojczyznę. W szczególności "moim".. Kazimierz Wędzikowski, brat mojego dziadka, żołnierz AK zginął 24 sierpnia na barykadach Starego Miasta. Zgrupowanie "Róg", batalion "Bończa". Miał 21 lat.. #czescichwalabohaterom #warszawa #stolica #mojemiasto - napisała Anna Wendzikowska.

Karolina Korwin-Piotrowska zawsze pielęgnuje pamięć Powstańców. Jednym z nich był jej tata. Dziś, w tym szczególnym dniu, przypomniała historię swojego walecznego ojca i pokazała zdjęcie z tamtych czasów.

Tata ps. "Makina" Zgrupowanie Radosław, batalion Czata 49 AK Kedyw KG AK 1939-1944; walczył w Śródmieściu, Czerniakowie, na Woli i Starym Mieście; przeszedł kanałami z Woli na Stare Miasto; kawaler orderu Virtuti Militari ; #pw44 #powstaniewarszawskie #powstaniewarszawskie44 Dzisiaj rocznica. Nigdy nie zapomnę. ❤️ - napisała Karolina Korwin-Piotrowska.

Dziś dziennikarka znowu była na Powązkach, by oddać hołd poległym z batalionu jej taty.

A Wy jak uczciliście ten dzień i godzinę "W"?

Chwała bohaterom Powstania Warszawskiego.

Zobacz także: Zwykłe życie, miłość i wielka tragedia. "Miasto 44" - wyjątkowy film w hołdzie bohaterom powstania

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama