Niedawno media obiegła informacja, że w nowym spektaklu Janusza Józefowicza miała zagrać Doda. Jednak obsada do "Legalnej blondynki" uległa zmianie, a wokalistkę zastąpi Barbara Kurdej-Szatan. Reżyser wyjaśnił skąd takie roszady. Zobacz: Doda nie wystąpi u Józefowicza. Janusz skomentował dlaczego zastąpi ją Kurdej-Szatan

Reklama

Blondynka znana z reklam dla jednej z sieci komórkowych już rozpoczęła prace nad spektaklem. Kurdej-Szatan przyznaje, że ten musical będzie niesamowity głównie ze względu na porywającą muzykę. Aktorka przyznała, że to głównie ona zdecydowała o tym, że gwiazda zechciała wystąpić w "Legalnej Blondynce":

Muzyka porywa, jest tak energetyczna, tak idzie do przodu i tak mi się spodobała, że głównie dla niej i z racji tego, że jest to pierwszy teatr w Krakowie tego typu zdecydowałam się na udział w tym musicalu. Bardzo się cieszę, że mogę wrócić do Krakowa, do miejsca, gdzie studiowałam. Mam tam swoje ulubione zakątki i wspomnienia - powiedziała w rozmowie z newseria.pl

Barbara Kurdej-Szatan zdradziła też jak wygląda jej współpraca z Januszem Józefowiczem:

Dopiero się poznajemy. Zobaczymy, na razie były pierwsze próby z tekstem, z materiałem muzycznym, próby ruchowe. Jeszcze takich konkretnych nie było, także zobaczymy. Ale jestem przygotowana na wszystko.

Jesteście ciekawi efektu końcowego?

Zobacz na Polki.pl: Kurdej-Szatan w walentynkowej sesji w "Vivie!"

Zobacz także
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama