Reklama

Ostatnie dni dla Beaty Kozidrak były wyjątkowo trudne. Artystka pożegnała swojego brata, Jarosława Kozidraka, który zmarł nagle w wieku zaledwie 63 lat! Dla wszystkich był to ogromny cios. Syn Jarosława Kozidraka w rozmowie z "Super Expressem" zdradził, że jego tata od dawna skarżył się na problemy ze zdrowiem. Jarosław Kozidrak leczył się na cukrzycę. Ostatnio miał też problemy z chodzeniem.

Zobacz: Syn Jarosława Kozidraka przerwał milczenie! Ujawnił przyczyny śmierci ojca

Zobacz także

PONIŻEJ DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU

Czy trasa zespołu Bajm zostanie zawieszona?

Ten rok miał być szczególny dla Beaty Kozidrak i całego Bajmu. Zespół miał bowiem świętować 40-lecie swojej działalności. Muzycy zaplanowali obszerną trasę koncertową, podczas której mieli zaprezentować swoje największe hity, w tym również te stworzone przez Jarosława Kozidraka (m.in. "Piechotą do lata" i "Józek, nie daruję ci tej nocy"). Na fanów Bajmu padł blady strach. Pojawiły się bowiem plotki, że jubileuszowa trasa zespołu może zostać odwołana ze względu na pamięć o zmarłym koledze. Jednak oświadczenie Beaty Kozidrak, które umieściła na Instagramie, powinno rozwiać wszelkie wątpliwości.

Wszystkie koncerty odbędą się zgodnie z planem. Muzyka zawsze była dla mnie terapią. Jestem pewna, że spotkania z publicznością pomogą mi przejść ten bolesny czas - napisała Beata Kozidrak.

Przy okazji piosenkarka obaliła takż kolejne plotki, według których na pogrzebie Jarosława Kozidraka miało zabraknąć jej byłego męża, Andrzeja Pietrasa. Panowie przez lata pozostawali w konflikcie. Jednak Beata Kozidrak wyznała, że mimo wszystko Andrzej Pietras był obecny podczas ostatniego pożegnania jej brata, które odbyło się w rodzinnym Lublinie.

POLECAMY: Jak wzmacniać pewność siebie dziecka?

Jarosław Kozidrak miał zaledwie 63 lata!

Facebook

Beata Kozidrak przeżyła trudne chwile

Reklama

Bądź zawsze na bieżąco z newsami! Zapisz się w Facebook Messengerze na dzienną dawkę najważniejszych informacji. Kliknij w link.

Reklama
Reklama
Reklama