Mucha nazywa siebie podstarzałą panną. Dlaczego?

Anna Mucha przygotowuje się już powoli do urlopu macierzyńskiego. Gdy urodzi drugie dziecko większość wolnego czasu będzie spędzała w domu doglądając swojego maluszka. Zobacz: Kariera czy dzieci? Przed Anną Muchą poważny dylemat

Aktorka przygotowuje się już do tego, że nie będzie pojawiała się publicznie. Na swoim blogu dała ostatnio wpis, że zbiera już lektury na długie zimowe wieczory, które umilą jej chwile, gdy jej dzieci będą grzecznie spały. Okazuje się, że gwiazdę pochłaniają kryminały.

- wczoraj upiekłam drożdżówkę... uwielbiam. usiadłam z gorącym jeszcze ciastem na kanapie i pochłonęłam... ostatnie strony kryminału. kiedyś, dawno, dawno temu nie wyobrażałam sobie "jak można czytać kryminały?!" toż to literatura dla podstarzałych panien, które tylko udają, że coś czytają, a w gruncie rzeczy są w połowie drogi do Harlequinów i wtórnego analfabetyzmu! [pisownia oryginalna] - zaczęła swój długi post Mucha.

W dalszej części swojej wypowiedzi gwiazda wyznała, że przygodę z tym nurtem literatury zaczęła od klasyki Agaty Christie. Później wciągnęła ją trylogia "Millenium". Jednak zimowa aura za oknem sprawiła, że Mucha zaopatrzyła się w nowe kryminały, które z ochotą przeczytała i wystawiła im noty. Były nimi "Mistyfikacja" Cobena, "Plac Komsomolski" Cruz Smitha i "W otchłani mroku" Krajewskiego.

Czytaliście którąś z wyżej wymienionych książek?

Zobacz: Mucha zachwyconą wulgarną blogerką-matką. To nowy hit internetu [WIDEO]

Mucha w siódmym miesiącu ciąży na wizycie w Pałacu Prezydenckim: