Agnieszka Woźniak-Starak wypowiedziała wojnę swojemu stalkerowi! Po dwóch latach ignorowania napastliwych i obraźliwych komentarzy, odbierania głuchych telefonów, dziennikarka powiedziała "dość".

Reklama

Najpierw gwiazda zamieściła na swoim profilu na Instagramie emocjonalny wpis, nawołujący stalkera do zaprzestania swoich działań, ale to niestety nie pomogło. W rozmowie z "Fleszem" Agnieszka Woźniak-Starak zdradziła, dlaczego zdecydowała się zareagować i kto ją do tego namówił!

Do tej pory ignorowałam to wszystko, licząc, że ktoś się znudzi. Ale jest wręcz przeciwnie. To nie są tylko obraźliwe wpisy w mediach społecznościowych. Jednego dnia potrafię odebrać ponad 40 głuchych telefonów. Prawdę mówiąc, do działania namówiła mnie Ewa Chodakowska i na pewno tego tak nie zostawię. Domyślam się też, kto to inspiruje - powiedziała Agnieszka.

Dlaczego Ewa Chodakowska namówiła Agnieszkę do działania?

Z własnego doświadczenia wiem, że takich rzeczy nie wolno ignorować. Nie powinniśmy dawać przyzwolenia na takie zachowanie. Jeżeli obawa o własne bezpieczeństwo jest uzasadniona, to już nie jest fanaberia. Agnieszka jest na takim etapie życia, kiedy powinna je celebrować, a nie zachodzić w głowę, kto próbuje jej zaszkodzić. To skutecznie psuje jakość życia. Nikt w takiej sytuacji nie powinien czuć się bezkarny – tłumaczy Ewa Chodakowska.

Zobacz także: Agnieszka Woźniak-Starak podziękowała Ewie Chodakowskiej. Za co?

Czy sprawa znajdzie swój finał w sądzie? Co inne gwiazdy radzą Agnieszce Woźniak-Starak? Przeczytasz w nowym "Fleszu".

Zobacz także

Agnieszka Woźniak-Starak dodała ostatnio wpis na Instagramie skierowany do jej stalkera

Instagram agnieszki Woźniak-Starak

Agnieszkę w walce ze stalkerem wspiera Ewa Chodakowska i inne gwiazdy.

Instagram
Reklama

Dziennikarka może liczyć na męża Piotra Woźniaka-Staraka.

Instagram
Reklama
Reklama
Reklama