Materiały paparazzi z sobowtórami gwiazd w programie "Na językach" Agnieszki Szulim wywołały mnóstwo kontrowersji w mediach. Niektóre z nich z dystansem przyjęli zabawną prowokację produkcji, inne były bardzo oburzone zaprezentowanym materiałem, z czego wynikały pewne konflikty. Przypomnijmy: Szulim ostro o Zielińskiej: Najbardziej bezbarwna osoba w show-biznesie

Reklama

Wśród grona parodiowanych gwiazd znalazła się również Małgorzata Rozenek i Monika oraz Zbigniew Zamachowscy. O ile Perfekcyjna podeszła do publikacji z dystansem, to Zamachowska miała pewne wątpliwości. Postanowiła więc napisać do producentów "Na językach" esemsa, którego treść w rozmowie z nami zdradziła nam sama Szulim:

Małgosia dzwoniła do mojego producenta i pytała, gdzie zrobiliśmy te zdjęcia, bo w gazecie był zrobiony screenshot z tego materiału. Więc się śmialiśmy, że prawie się nabrała. Ale Gośka jest ziomem, spokojnie można się z nią dogadać. I żeby było śmieszniej, oni dzwonią do mojego producenta, ostatnio dostał sms od Monika Zamachowskiej , która poskarżyła się, że jej zazdroszczę, ale nie wiem o co chodziło - mówi AfterParty.pl prezenterka

Podejrzewaliście Monikę o taki brak dystansu?

Zobacz: Wyznanie roku? Richardson o rozwodzie z byłym mężem: Zaczęło mi brakować pierogów

Zobacz także
Reklama

Agnieszka Szulim w Japonii:

Reklama
Reklama
Reklama