Kiedy wyszło na jaw, że od tego sezonu TVN nie będzie już emitować prowadzonych przez Agnieszkę Szulim programów „Stylowy magazyn” i „Na językach”, zaczęto spekulować, że dziennikarka popadła w niełaskę u szefów stacji. Dywagacje na temat kłopotów Szulim uciął dyrektor programowy TVN Edward Miszczak.

Reklama

Agnieszka otrzymała największą ofertę, jaką dostała jakakolwiek gwiazda TVN, powiedział w jednym z wywiadów Miszczak.

Większość dziennikarzy zrozumiała, że miał na myśli honorarium Szulim, i napisała, że Agnieszka zarobi nawet 600 tys. złotych. Jak się jednak okazuje, wyrażenie „największa oferta” najprawdopodobniej oznaczało najbardziej prestiżowy program w ramówce TVN, a stawka Agnieszka Szulim może być nawet trzykrotnie mniejsza niż spekulowano. Nie zmienia to jednak faktu, że Agnieszka jest największą obecnie gwiazdą stacji, bo dostała hitowy program, z którym TVN łączy wielkie nadzieje. Więcej na ten temat w "Party".

Agnieszka Szulim na prezentacji jesiennej ramówki TVN.

ONS

Zobacz także
Reklama

Agnieszka Szulim wychodzi z DDTVN.

Reklama
Reklama
Reklama