Zanim Agnieszka Chylińska złożyła rodzinę, przefarbowała włosy na blond i zaczęła nosić szpilki, słynęła z ciętego języka i nieprzewidywalnych zachowań. Artystka za czasów grania z legendarnym O.N.A. prowadziła życie rockandrollowca na pełnych obrotach. Oprócz alkoholu zdarzało się jej sięgać także po mocniejsze używki. W swojej audycji w RMF FM gwiazda szczerze przyznała, że brała narkotyki.

Reklama

Zobacz: Ukrają Chylińską za przeklinanie w reklamie!

Dzisiaj Chylińska żałuje swoich zachowań z przeszłości. Przyznając się do uzależnienia zaapelowała jednocześnie do słuchaczy, który podzielają jej los, aby nie robili tego.

- Miałam romans z różnymi używkami. Też eksperymentowałam i też było ze mną źle. Do dzisiaj jest mi trudno o tym rozmawiać, ale chciałabym przestrzec innych którzy chcą wejść w show-biznes, żeby mieli kręgosłup moralny i nie popełnili tego błędu, co ja.

Doceniamy szczerość Agnieszki i dobre intencje. Posłuchacie jej rad?

Zobacz wideo: Chylińska ośmiesza Egurrolę na konferencji TVN

Zobacz także

Reklama

Agnieszka Chylińska w mini:

Reklama
Reklama
Reklama