Pracownikowi wytwórni filmowej 20th Century Fox grożą trzy lata więzienia za nielegalne udostępnienie filmu "Zjawa". William Kyle Moriarty, pracował w studiu filmowym, dzięki czemu miał dostęp do screenera. Mężczyzna skopiował film na przenośną pamięć i zamieścił go na jednym z portali internetowych. Sprawa wyszła na jaw. Sprawą zajęło się FBI, które ustaliło, że film z internetu pobrało aż milion osób! Tym samym wytwórnia straciła ponad milion dolarów!

Reklama

"Zjawa" wyciekła do sieci

Oprócz oskarowej "Zjawy" William Kyle Moriarty zamieścił w sieci również animowany film "Fistaszki". Mężczyzna przyznał się do winy. Mogą mu grozić nawet trzy lata więzienia. "Zjawa" była jednym z najbardziej oczekiwanych filmów roku. Film oparty jest na powieści Michaela Punke, "The Revenant: A Novel of Revenge". W rolę głównego bohatera Hugh Glassa wcielił się Leonardo DiCaprio. Od momentu pojawienia się filmu, wróżono, że aktor otrzyma Oscara za tę przekonującą kreację. Film otrzymał aż 12 nominacji, w tym za główną rolę męską. W czasie oscarowej nocy wymarzona statuetka trafiła w ręce Leonardo DiCaprio. To nie jedyny Oscar, który trafił w ręce twórców filmu. Nagrodzono również Alejandro Gonzáleza Inárritu za reżyserię oraz Emmanuela Lubezkiego za zdjęcia.

Zobacz też: Jak Leonardo DiCaprio świętował Oscara? Omal nie zgubił statuetki... Zobaczcie WIDEO!

Zobacz także

Leonardo DiCaprio otrzymał Oscara za "Zjawę".

Film w nielegalny sposób wyciekł do sieci.

Mężczyźnie odpowiedzialnemu za przeciek grożą 3 lata więzienia.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama